November 10, 2021
Spider-Man ze stajni Marvel Comics to jeden z najbardziej przemielonych przez popkulturę superbohaterów. W swojej gamingowej karierze, obejmującej (do czasu wydanego w 2018 roku Marvel's Spider-Man) blisko trzydzieści tytułów, przeżywał liczne wzloty i upadki, częściej rozbudzając i nie zaspokajając ogromnych nadziei fanów, niż dumnie prezentując się na szczytach rankingów.
W naszym najnowszym odcinku Grawędziarzy – gamingowego podcastu, w którym wnikliwie omawiamy gry wideo i staramy się przy tym unikać spoilerów – porozmawiamy o tym, czy zła passa odwróciła się od Człowieka-Pająka i wraz z rebootem serii doczekał się, tak długo wyczekiwanego, hitu na miarę konkurencyjnego Batmana od Rocketsteady Studios. Zerkniemy na dotychczasowe osiągnięcia studia Insomniac Games, które po sukcesie swojego superbohaterskiego debiutu z bezczelną brawurą tworzy obecnie kolejne świetne odsłony przygód przyjaznego pająka z sąsiedztwa i zagarnia pod swoje skrzydła więcej gwiazd z kart komiksów Marvela. Pochylimy się oczywiście również nad bodaj najważniejszą kwestią, która przewija się we wszystkich recenzjach i przyprawia fanów o dreszcze ekscytacji – fenomenalnie skonstruowaną mechaniką bujania na pajęczej nici. A, skoro o bujaniu mowa, nie zabraknie również dyskusji o konstrukcji Nowego Jorku i wykorzystaniu pajęczych zdolności w walce, co sprawiło, że część naszego grawędziarzowego zespołu będzie musiała po tym odcinku zweryfikować swój ambiwalentny stosunek do sandboxów i gier AAA.
Zapraszamy do wysłuchania odcinka i przypominamy, że to nie koniec dyskusji o Spider-Manie i powrócimy z tematem w naszpikowanym spoilerami Afterparty!
September 7, 2021
W siódmym odcinku Grawędziarzy, niejako w kontrze do poprzedniego, omawianego tytułu, ale równocześnie pozostając z nim w dialogu, omawiamy Limbo (2010) i Inside (2016) – dwie gry od bardzo oryginalnego, niezależnego duńskiego studia Playdead.
Dlaczego w kontrze? Dlatego, że zarówno tytuły od Playdead, jak i gry studia id Software poruszają temat przemocy, jednak w obu przypadkach sposób jej prezentacji, jak i emocje jakie ma ona wywołać są zupełnie różne. Rozmawiając o Doomie mówiliśmy o obrazoburczej, dosadnej i przesadzonej w środkach wyrazu brutalności, która wręcz kipi z ekranu, gdy bezrefleksyjnie mordujemy kolejne hordy demonów. Gry studia Playdead, choć nie stronią od przemocy, poprzez odmienny sposób jej prezentacji skłaniają gracza do refleksji i niewątpliwie wywołują zgoła inne emocje.
Na brutalności oraz oszczędnej narracji, podobieństwa między tymi tytułami jednak się kończą. Limbo i Inside to side-scrollingowe, mroczne platformówki, w których wcielamy się w role młodych chłopców przemierzających nieprzyjazne i najprawdopodobniej zupełnie im obce światy. W przypadku Limbo jest to najpewniej tytułowe limbo, przestrzeń, w której bohater poszukuje swojej zaginionej siostry, natomiast w Inside, o wiele bardziej złożonej i bogatej znaczeniowo grze, trafiamy do quasi post-apokaliptycznego świata, który klimatem nawiązuje do orwellowskiej dystopii przedstawionej w książce Rok 1984.
Jeśli interesuje was motyw przemocy w grach, lubicie tytuły, które nie dają wam jednoznacznej odpowiedzi i skłaniają do analiz oraz chcecie dowiedzieć się więcej o znaczeniu narracji środowiskowej zachęcamy do sięgnięcia po ten bezspoilerowy odcinek!
August 18, 2021
Grawędziarze Afterparty, odcinek drugi, zupełnie inny niż mieliśmy w planach. Kontynuujemy oczywiście rozmowę o Doomie (2016) od Id Software, jednak w formule odcinka doszło do drobnych modyfikacji. Staramy się tworzyć ten format tak, abyście mogli go słuchać niezależnie od bezspoilerowych Grawędziarzy, jednak tym razem całkiem srogo poniosła nas dyskusja i nie mieliśmy serca jej przerywać. Czego konsekwencją jest nieco inne Afterparty. Mamy nadzieję, że nam wybaczycie. Uznaliśmy, że Doom jest tak wdzięcznym tytułem, o którym rozmawiać można równie intensywnie i merytorycznie ze spoilerami, jak i bez nich (w końcu seria słynie także z tego, iż fabuła jest szczątkowa i stanowi zaledwie tło dla dynamicznej rozwałki). Dlatego też Afterparty stanowi bezpośrednią kontynuację tematów rozpoczętych w Grawędziarzach. Rozmawiamy o istocie FPSów, przemocy w grach, mechanikach i konstrukcji Dooma oraz istotności gamingowej muzyki. Niezależnie od tego, czy graliście w reboot Dooma, czy też nie, zachęcamy do odsłuchania obydwu odcinków, aby uzyskać pełny obraz naszych rozważań o tym legendarnym tytule.
July 20, 2021
Witajcie w pierwszym odcinku naszego nowego formatu – Grawędziarze Afterparty! W tej formule, niespętani kajdanami spoilerów, będziemy bardziej otwarcie, wnikliwie i szczegółowo analizować tytuły omówione wcześniej w samych, bezspoilerowych Grawędziarzach. Choć jest to format odrębny i kładący akcenty na inne kwestie, traktujemy go w dużej mierze jako uzupełnienie i przedłużenie dyskusji z naszego „podstawowego” podcastu publikowanego w każdy pierwszy wtorek miesiąca. W ten sposób w odstępie kilku dni otrzymujecie od nas dwa odcinki dotyczące tej samej gry, jednak omawiające ją w zupełnie inny sposób.
Format ten skierowany jest w pierwszej kolejności do osób, które grę już ograły lub tych z Was, którzy tytułu nie znają, ale nie zniechęca ich znajomość ważnych i poważnych szczegółów dotyczących rozgrywki lub fabuły.
Jako ogromni fani japońskich gier typu visual novel nie mogliśmy sobie odmówić tej przyjemności, by nasz nowy format rozpocząć od rozmowy o jednej z najlepszych gier tego gatunku – Phoenix Wright: Ace Attorney.
W odcinku konfrontujemy nasze wyobrażenia o grze, z tym jak rozgrywka wyglądała w rzeczywistości, mówimy o blaskach i cieniach tego niezwykle oryginalnego tytułu i punktujemy to co nas zachwyciło i niezwykle zawiodło. Wszystko oczywiście bez zahamowani i strachu o spoilery, których tutaj możecie usłyszeć bardzo wiele.
Czujcie się więc ostrzeżeni i nie miejcie do nas pretensji, jeśli w Afterparty zdradzimy wam kilka istotnych wydarzeń z fabuły. Pamiętajcie, jeśli nie ograliście jeszcze tego tytułu, możecie sięgnąć po omówienie w Grawędziarzach, gdzie na pewno żaden spoiler nie zakłuje was w uszy.
June 1, 2021
W czwartym odcinku Grawędziarzy – podcastu, w którym bez spoilerów omawiamy gry ważne, aczkolwiek nie zawsze szczycące się ogromną popularnością – mierzymy się z kontrowersyjnym dating simem wydanym w 2017 roku przez studio Team Salvato – Doki Doki Literature Club!
DDLC swoją formułą przypomina klasyczne gry z rodzaju symulatorów randkowania, gdzie głównym zadaniem bohatera jest nawiązanie romantycznej relacji z jedną lub wieloma postaciami. Sterowany przez nas protagonista – młody licealista płci męskiej – dołącza do tytułowego szkolnego klubu literackiego, którego członkami są wyłącznie dziewczyny. Cała fabuła oscyluje wokół rozmów, zadań i wydarzeń, które mają zbliżyć nas do głównego celu – rozkochania w sobie jednej z uczennic.
Doki Doki Literature Club! nie pozwala nam jednak zbyt długo cieszyć się beztroskim życiem licealisty i dość szybko z uroczej visual nowelki o romantycznym zabarwieniu przeistacza się w niepokojący horror psychologiczny, uderzający w tony, które wciąż rzadko spotykamy w grach wideo.
Jest to jeden z niewielu tytułów, które rekomendujemy ograć przed posłuchaniem naszej bezspoilerowej dyskusji, ponieważ najintensywniej przeżywa się go nie posiadając żadnych konkretnych informacji na temat tego, co może was tam spotkać. Jeśli jednak wolicie się psychicznie przygotować na te nietypowe doznania, serdecznie zapraszamy!
March 30, 2021
W trzecim odcinku Grawędziarzy – podcastu, w którym bez spoilerów omawiamy gry ważne, aczkolwiek nie zawsze szczycące się ogromną popularnością – bierzemy na warsztat debiutancki tytuł amerykańskiego studia Campo Santo – Firewatch (2016), który dzięki dość niekonwencjonalnemu sposobowi opowiadania historii oraz nietypowej dla gier video fabule, spotkał się z dość ciepłym przyjęciem wśród krytyków oraz graczy.
W tym z pozoru klasycznym „symulatorze chodzenia”, jak czasami z pewną dozą ironii nazywają tego typu gry sceptycy gatunku, wcielamy się w postać Henry’ego – faceta w średnim wieku, który przytłoczony pewnymi wydarzeniami ze swojego życia postanawia uciec od codzienności i cywilizacji w głąb ogromnego lasu w amerykańskim stanie Wyoming, gdzie podejmuje się pracy strażnika w Parku Narodowym. Zmiana wielkomiejskiej, wypełnionej ludźmi przestrzeni na skromną stróżówkę w koronach drzew i towarzystwo niezbyt rozmownego żółwia oraz bardzo rozmownej przełożonej, z którą komunikuje się tylko za pośrednictwem walkie-talkie ma mu pomóc w psychicznej rekonwalescencji. Jednak z pozoru spokojne połacie amerykańskiego lasu mogą skrywać sporo tajemnic, gdy tylko zapuścimy się w nieodpowiednie rejony.
Jeśli chcielibyście się dowiedzieć jak ogromną rolę potrafi odegrać voice acting w grze video, czego nie powinni robić twórcy, jeśli nie chcą zepsuć dobrej fabuły i jaka przyszłość naszym zdaniem czeka studio Campo Santo, serdecznie zapraszamy do wysłuchania odcinka.
March 30, 2021
W drugim odcinku Grawędziarzy – podcastu, w którym bez spoilerów omawiamy gry ważne, aczkolwiek nie zawsze szczycące się ogromną popularnością – prowadzimy dyskusję o grze What Remainds of Edith Finch (2017) studia Giant Sparrow, znanego ze swojego baśniowego, nieco eskapistycznego stylu opowiadania historii, którym urzekli graczy już w swoim debiutanckim tytule The Unfinished Swan (2012).
W What Remainds of Edith Finch wcielamy się w tytułową Edith, która po wielu latach wraca do opustoszałego, rodzinnego domu, aby dowiedzieć się co stoi za tajemniczą klątwą, która dotknęła niemalże wszystkich członków jej rodziny. W celu odkrycia tajemnicy bohaterka nie wchodzi jednak w interakcję z żadnymi postaciami, a z nieożywionym domem, znajdującymi się w nim przedmiotami i wspomnieniami, jakie w sobie kryją. Studio Giant Sparrow wybrało ciekawą formę opowiadania historii poszczególnych domowników, gdzie każdy z wątków charakteryzuje się innym sposobem opowiadania oraz innym rodzajem animacji dostosowanym do zainteresowań, wieku i osobowości bohatera, którego dotyczy.
Jeśli chcecie się dowiedzieć dlaczego zachwycamy się nad wizualną stroną tego tytułu, z jakiego powodu można mieć wrażenie, że jest to gra podzielona na wiele minigier i czemu przyrównujemy emocjonalne doznania z nią związane do radości, jaką daje w dzieciństwie odkrywanie magii czytelnictwa, koniecznie przesłuchajcie ten odcinek!